Mieszkańcy łąki
Zabawa ruchowa: Ślimak
Dziecko recytuje rymowankę i rysuje za Rodzicem spiralną skorupę ślimaka palcem wskazującym, np. na dywanie, w powietrzu.
Ślimak, ślimak, wystaw rogi,
dam ci sera na pierogi.
Jak nie sera, to kapusty
– od kapusty będziesz tłusty!
Słuchanie opowiadania A. Widzowskiej pt „Łąka”
przewodnik metodyczny „Olek i Ada” Wydawnictwo MAC Edukacja strona 73
Był piękny majowy dzień i przedszkolaki wybrały się na spacer. Chłopcy bardzo chcieli iść na boisko, żeby popatrzeć, jak trenują piłkarze, ale pani powiedziała, że na łące dzieje się o wiele więcej ciekawych rzeczy.
– Przecież łąka to tylko trawa, nic więcej tam nie ma – zmartwił się Tomek.
– Na pewno są ptaki. Dziadek mi o nich opowiadał – odezwał się Olek. – Może nawet będzie jakieś gniazdko.
– A w gniazdku jajeczka – dodała Ada.
– Postaramy się policzyć na palcach wszystkich mieszkańców łąki. Dobrze? – zaproponowała pani.
Dzieci chętnie się zgodziły i zaczęła się wspaniała zabawa.
– Konik polny! – zauważyła Kasia.
– Ale wysoko skacze!
– A ja widzę biedronki – Małgosia położyła jedną z nich na rączce, a dzieci podeszły bliżej.
– Jaki kolor ma biedronka? – spytała pani.
– Czerwony.
– I ma czarne kropeczki.
– A ja widziałem kopter! – krzyknął mały Jaś.
– Co to jest kopter? – zdziwił się Olek.
– Może chodzi o helikopter? – zapytała z uśmiechem pani. – Chyba wiem, co widziałeś. To z pewnością
była ważka. Ważki mają dużą głowę, podłużny tułów i skrzydełka podobne do śmigła.
– O! Lecą następne! – zawołał Piotruś.
– Proszę pani, a tu są dziury!
Wszyscy podeszli bliżej, żeby je zobaczyć. W ziemi znajdowały się głębokie tunele.
– Ciekawe, kto w nich mieszka. Jak myślicie?
– Pająk – powiedziała Zosia.
– A ja myślę, że smok.
Pani wyjaśniła przedszkolakom, że w takich norkach mieszkają myszki nornice i poprosiła dzieci, żeby nie wkładały tam patyków ani nie wrzucały kamieni.
– To jest domek myszki, więc nie wolno zakłócać jej spokoju – powiedziała.
Dzieci zauważyły też kilka kopców kreta, większych niż babki z piasku. Cała łąka tętniła życiem, aż zabrakło paluszków do liczenia pszczółek, trzmieli, kosmatych bąków, skowronków i motyli. Dzieci zrozumiały, że w maju cała przyroda rozkwita, a na łąkach rosną stokrotki, chabry, maki i wiele innych pachnących kwiatków. Po powrocie do przedszkola dzieci nauczyły się nowej piosenki:
Motylek
Usiadł w maju na kwiatku
motylek.
Tupnął nóżką, a z kwiatka
spadł pyłek.
Machnął łapką i z kwiatka
spadł płatek.
Ach, nabroił ten motyl
gagatek!
Teraz fruwa i leczy
rabatki.
I udaje, że skrzydła
to płatki.
Chciała zerwać kwiatuszek
Agatka.
Teraz wącha motylka,
nie kwiatka!
Rozmowa kierowana na podstawie opowiadania
Rodzic zadaje pytania:
− Dokąd dzieci wybrały się na spacer?
− Wymieńcie zwierzęta, które dzieci widziały na łące?
− Jakie zwierzątka kopią kopce na łące?
− Gdzie mieszkają myszy polne?
− O czym była piosenka, której nauczyły się dzieci?
Rozwiązywanie zagadki B. Szelągowskiej pt. „Tęcza”
przewodnik metodyczny „Olek i Ada” Wydawnictwo MAC Edukacja strona 74
Rodzic recytuje zagadkę i prosi dziecko o podanie rozwiązania. Dziecko mówią swoje rozwiązanie.
Lśni na niebie
w dni deszczowe,
gdy słońce zaświeci.
Kolorowa, w łuk wygięta.
Wiedzą o tym dzieci … (tęcza)
Poznawanie nazw kolorów tęczy
Obrazek tęczy (załącznik nr 1), źródło: https://cekis.pl/formy-pracy/zespol-piosenki-tecza/
Rodzic prezentuje obrazek tęczy. Dziecko kolejno nazywa kolory, jakie ją tworzą. Dzieci liczą, ile jest kolorów tęczy. Rodzic pyta dziecko, czy wie, kiedy na niebie pojawia się tęcza. Rodzic tłumaczy, że aby tęcza mogła być widoczna, są potrzebne słońce i deszcz.